Korytem rzeki – fotorelacja (część 7)
Kontynuujemy wyprawę wzdłuż Bytomki. Kolejny etap zaczynamy od ul. Trębackiej w Biskupicach (Zabrze).
Przechodzimy mostem przy ul. Trębackiej. Mijamy uliczną zabudowę, która powstała przed 1930 r. i być może służyła pracownikom istniejącego nieopodal szybu Glückauf kopalni Królowa Luiza.
Skręcamy w boczną drogę na hałdy dawnej kopalni Zabrze. Z góry rozciąga się malowniczy widok na dolinę Bytomki i Biskupice.
Gęsta roślinność nie pozwala z tej wysokości zobaczyć samej rzeki, więc schodzimy w dół hałdy. Nad brzegiem Bytomki lokalizujemy charakterystyczny betonowy przyczółek mostu. W latach 30-tych XX w. istniał po drugiej stronie rzeki szyb Arnold, do którego doprowadzono linię kolejową biegnącą właśnie tym mostem. Nie mamy informacji kiedy zlikwidowano budowlę.
Dochodzimy do miejsca na przedłużeniu ul. Młyńskiej, gdzie znajdują się pozostałości po budowli piętrzącej wodę (jaz). Był tu również wąski pomost, którym można było przejść na drugą stronę rzeki. Prawdopodobnie jaz był wykorzystywany na potrzeby znajdującego się w pobliżu młyna wodnego.
Zejściu wody z progu towarzyszy charakterystyczny szum oraz powstawanie piany świadczącej o zawartości w niej różnych substancji (np. detergentów). W przeszłości zdarzały się sytuacje, gdy w tym miejscu wytrącała się monstrualnej wielkości piana o wysokości około 2 m. Jedną z nich z 2008 roku opisano w artykule mmsilesia.pl.
Poniżej jazu mijamy zabudowania po drugiej stronie rzeki. To wielokrotnie przebudowywane budynki stanowiące dawny kompleks biskupickiego młyna wodnego. Rzeka jeszcze w latach 30-tych XX w. jedną nitką opływała ten zespół. Dziś prawdopodobnie nie ma śladu po dawnym korycie. Napęd młyna zamieniono później na elektryczny i nie wiemy, czy zachowały się jakieś ślady po dawnym mechanizmie.
W dalszym etapie obieramy drogę biegnącą w pewnej odległości od głównego koryta Bytomki na lewym brzegu. Tu oczywiście spotykamy charakterystyczne dzikie wysypiska śmieci.
Wlotem do podziemnego kanału pod budynkiem Śląskiej Akademii Medycznej kończymy dzisiejszą eksplorację.
Na uwagę zasługuje jeszcze wzmianka o istniejącym kiedyś w pobliżu tego miejsca wylocie Kluczowej Sztolni Dziedzicznej. Znajdował się przy dzisiejszej ul. Karola Miarki, około 100 m od rzeki. Tu rozpoczynał się jednocześnie Kanał Kłodnicki (Klodnitz Kanal) biegnący w przybliżeniu równolegle do Bytomki. Wybudowano go na początku XIX w. Odprowadzał wodę z kopalni oraz spławiano nim małe barki z węglem do Gliwic, skąd możliwy był dalszy transport Odrą. Kanał łączył się z Bytomką w Gliwicach.